Horoskop tygodniowy miłosny:
panna - 15.09-21.09

Kurczę, ta relacja nigdy nie była raczej prosta. Od początku splatała się z cieniem dawnych historii, z bólem, który nie został do końca przepracowany, z ranami, które nigdy się nie zagoiły. Ty i ta druga osoba niesiecie swoje doświadczenia jak dwa ciężkie kufry, które stawiacie między sobą za każdym razem, gdy próbujecie się przytulić. To nie jest brak uczuć. To ich nadmiar. Tylko że każde spojrzenie, każdy dotyk natychmiast budzi wspomnienia tego, co było kiedyś. I zamiast ciepła rodzi się napięcie. Czy naprawdę macie siłę, żeby walczyć nie tylko o siebie, ale i z tym, co już dawno minęło? Trzeba to zamknąć.

Czasem wydaje ci się, że jesteście blisko, że teraz się uda, że wreszcie uda się to ogarnąć. Ale wtedy wystarczy jedno słowo, jeden gest, jedna chwila, żeby znów obudziły się w tobie stare schematy. On patrzy na ciebie, ty patrzysz na niego, a w oczach zamiast przyszłości odbija się przeszłość. To ona ciągle pisze scenariusz. To ona każe wam się cofać, choć oboje pragniecie iść naprzód. I pytanie, które wisi nad wami, jest coraz ważniejsze. „Czy wasza miłość jest wystarczająco silna, by udźwignąć to, co było, czy stanie się kolejną historią, która się złamie pod ciężarem wspomnień?”

Jest ciężka rozkmina na ten tydzień. Pojawią się rozmowy, których nie da się już odsunąć. Rany, które trzeba będzie nazwać po imieniu. Ból, który wreszcie domaga się uzdrowienia. Możesz się bać, że to koniec. Możesz czuć, że jeśli otworzysz serce, rozpadnie się wszystko, co zbudowaliście.  Jeśli zdecydujecie się spojrzeć w oczy temu, co was tak rozbija na części pierwsze, to możecie odzyskać wolność i siebie nawzajem. Jeśli nie, to gra w kotka i myszkę może trwać w nieskończoność.

Horoskop został opracowany przez Miron