Horoskop tygodniowy:
byk - 10.11-16.11

Początek tygodnia u Byka przyniesie wyczuwalny spokój i satysfakcję z codzienności, której nie trzeba będzie poprawiać ani przyspieszać. Poczujesz, że masz wszystko, czego aktualnie potrzebujesz. Niekoniecznie w spektakularnym stylu, ale z pewnością na tyle, by cieszyć się tym, co bliskie i znajome. Zrobisz coś tylko dla siebie, bez wyrzutów sumienia, za to z pełną świadomością, że to Ci się po prostu należy. Komfort psychiczny będzie równie ważny jak ten fizyczny. Nie pozwolisz, by cokolwiek z zewnątrz zakłóciło Ci to, co udało się uporządkować.

W kartach widać, że ta dobra energia nie zostanie zmarnowana. Wręcz przeciwnie, posłuży jako punkt wyjścia do spotkań, rozmów i drobnych przyjemności. W połowie tygodnia będzie Ci bliżej do ludzi, z którymi dzielisz codzienność, obowiązki albo wspomnienia. Możesz zostać zaproszony na coś spontanicznego, co oderwie Cię na chwilę od schematów i dobrze Ci zrobi. Będzie śmiech, będzie lekko i bez zadęcia. Ktoś przypomni Ci, jak dobrze się czujesz, gdy nie musisz niczego udowadniać, tylko jesteś. Obecny, zrelaksowany, wśród swoich.

Zaraz po tym nastąpi zmiana tempa, a Ty zechcesz się ruszyć z miejsca, dosłownie lub w przenośni. Środek tygodnia u Byka to czas wzmożonego działania. Nagła decyzja, nowy impuls albo mocny zastrzyk motywacji sprawi, że wróci zapał do spraw odłożonych na później. Możesz się zapalić do pomysłu, który wcześniej wydawał się zbyt ryzykowny albo po prostu Ci się nie chciało. Teraz nabierze koloru. Będziesz bardziej stanowczy, gotowy ruszyć przed Siebie, nawet jeśli nie wszystko zostało jeszcze dopięte na ostatni guzik.

W horoskopie tygodniowym pojawia się też wyraźna potrzeba wyjścia z rutyny. Zaczniesz szukać okazji, by się czymś zająć, nawet jeśli miałoby to wymagać wysiłku. Ktoś może Cię zarazić swoją pasją albo wręcz przeciwnie. Sam pociągniesz za sobą kogoś, kto działa mniej dynamicznie. Sprawy, które jeszcze niedawno wydawały się bez wyrazu, teraz nabiorą życia. Uważaj tylko, by nie rozproszyć tej energii w zbyt wielu kierunkach. Jedno mocne uderzenie przyniesie więcej niż dziesięć drobnych prób.

Końcówka tygodnia upłynie Ci raczej intensywnie, ale w pozytywnym sensie. Będzie się działo, dużo i szybko. Trudno będzie usiedzieć w miejscu, a jeszcze trudniej pogodzić się z czymkolwiek, co pachnie stagnacją. Zaskoczysz kogoś swoją impulsywnością albo nietypowym wyborem, ale nie będziesz się tym przejmować. Ktoś może Ci zarzucić, że działasz za szybko, bez przemyślenia. I może będzie miał rację, ale Ty i tak zrobisz po swojemu.

Nie zabraknie też pewnej dozy ryzyka, zwłaszcza jeśli zdecydujesz się zainwestować czas lub pieniądze w coś nowego. Ale właśnie ten moment, nieoczywisty, intensywny, trochę niepokorny, pokaże Ci, że życie to nie tylko komfort i stabilność, lecz także ruch i ogień. Jeśli dobrze rozegrasz to, co się wydarzy, końcówka tygodnia przyniesie Ci coś znacznie cenniejszego niż poczucie bezpieczeństwa. Satysfakcję z podjęcia wyzwania.

Horoskop został opracowany przez Wróżbita Mateusz Algiz