Sex horoskop tygodniowy:
lew - 27.10-02.11

Czujesz napięcie, prawda? Twoje ciało krzyczy „chcę teraz”, a druga osoba woli mówić o sprawach, które nie mają zmysłowego wymiaru. Zamiast dotyku dostajesz wykład o geopolityce. Zastanawiasz się, czy naprawdę chodzi o różnicę w libido, czy może o brak odwagi, żeby być blisko? Ile razy powtarzasz sobie, że to w porządku, że poczekasz, że to minie?

A w nocy czujesz pustkę. Twoje pragnienie spotyka mur słów, które nie rozgrzewają. Analizujesz każdy gest, każdą rozmowę, szukasz znaków, które nie istnieją. Czy to nadal intymność, czy tylko gra wyobraźni? Twoje ciało pamięta, czego chce. Twój umysł tłumaczy, wymyśla powody, żeby nie przyznać się, że brak dotyku boli bardziej niż milczenie.

Może najwyższy czas przestać czekać na coś, co nie nadchodzi? Nie musisz tłumaczyć swojego pragnienia. Nie musisz bronić potrzeby bliskości. Zasługujesz na spotkanie z kimś, kto nie będzie wolał debatować o świecie zamiast cię dotykać. Czasem największym aktem odwagi jest powiedzenie „chcę więcej” i pozwolenie sobie na prawdziwą namiętność. Twoje ciało powinno stać się mapą działań wojennych, to nie może być odbierane tylko przez intelekt. Rozum w łóżku nie ma znaczenia. W łóżku liczy się zwierzęca energia, która pochłania dwie osoby i tego potrzebujesz w tym tygodniu.

Horoskop został opracowany przez Miron