NAJWIĘKSZY SERWIS EZOTERYCZNY W POLSCE

Nów Księżyca w Pannie. Kosmiczny reset

Nów Księżyca w Pannie. Kosmiczny reset

Kiedy dziś rano wstałem i poczułem tę szczególną energię w powietrzu, wiedziałem, że nadchodzi coś wyjątkowego. Słońce i Księżyc za chwilę splatają swoje energie w świętym uścisku na dwudziestym dziewiątym stopniu Panny, i już czuję, jak przez moją istotę, przez wszystkich nas, przepływa ta moc transformacji. To nie jest zwykły nów księżyca. To prawdziwa brama przejścia, miejsce gdzie jeden cykl definitywnie się kończy, a nowy pragnie się narodzić. Mówię ci to z całą szczerością, dwudziesty dziewiąty stopień to jak stojąca na krawędzi energia, która niesie w sobie całą magię dopełnienia. To jakby Wszechświat nachylał się nad nami i szeptał prosto do duszy: "Kochana istoto, to już czas. Czas zamknąć tę jedną księgę i pozwolić, by otworzyła się następna".

I wiesz co jest w tym wszystkim najpiękniejsze? Panna, ta ziemska bogini szczegółów i szczególnej uwagi, nie przywołuje nas dziś do wielkich, spektakularnych zmian. Ona po prostu bierze nas za rękę i prowadzi ku świadomemu życiu przez małe rzeczy. Jej energia kocha drobne rytuały codzienności. Magię ukrytą w przygotowaniu posiłku z prawdziwą intencją, w pielęgnacji ciała jak najświętszej świątyni, w słowach wypowiadanych wprost z serca. Pod jej opieką odkrywamy na nowo, że każdy nasz oddech może być modlitwą, a każdy krok  świadomym aktem miłości do życia.

To właśnie ta energia zachęca mnie dziś do podzielenia się z tobą tym, co czuję i widzę w tej kosmicznej konfiguracji. Pozwól, że oprowadzę cię przez te duchowe krajobrazy, które otwierają się przed nami...

… Duchowość
To właśnie w tej księżycowej bramie uczę się razem z tobą czegoś pięknego, że duchowość nie mieszka jedynie na tych mitycznych górskich szczytach wielkich wizji, ale również tutaj, w dolinie naszych codziennych gestów. Panna pokazuje mi każdego dnia, że świętość odnajdę w sposobie, w jaki myję naczynia z prawdziwą miłością, jak słucham oddechu ukochanej osoby obok mnie, jak wybierają te słowa, które będą leczyć czyjeś serce, a nie je ranić.
Czujesz to też? Te emocjonalne fale tej lunacji przynoszą nam tak czyste pragnienie oczyszczenia. Wiem, że ty również czujesz, jak te stare energie, które już nam tak naprawdę nie służą, chcą odejść z naszych istnień. To jak te duchowe wiosenne porządki, o których zawsze marzyłem  wyrzucamy cały ten energetyczny nieład, te toksyczne wzorce myślenia, te relacje, które zabierają nam życiową siłę zamiast ją dodawać. I pozwalamy sobie wreszcie na tę świętą przestrzeń pustki, z której może się narodzić coś prawdziwego i świeżego.

I właśnie z tego miejsca chcę ci opowiedzieć o tym, jak to wszystko wpływa na nasze ciała...
Pod tym nowiem słyszę wyraźnie, jak nasze ciała wołają o uwagę. Ale nie z desperacji, ale z miłości do siebie samych. To jak świątynia, która długo była zaniedbywana i teraz delikatnie przypomina nam o swojej obecności. Panna szepce mi do ucha, że jestem jednocześnie duchem i ciałem, że nie ma prawdziwej duchowości bez głębokiego szacunku dla tej ziemskiej formy, którą otrzymałam. Widzę, jak energia Panny prowadzi nas wszystkich ku temu intuicyjnemu odżywianiu - nie dietom czy restrykcjom, ale do słuchania tego, czego naprawdę potrzebuję. Do rytmów snu, które są zgodne z naturalnymi cyklami, do ruchu, który jest prawdziwym tańcem z Ziemią. To właśnie teraz, pod tym nowiem, woda którą piję staje się napojem świadomości, a jedzenie które wybieram jest rytualną ofiarą dla mojego wewnętrznego świata. Uczę się słuchać ciała jak najmądrzejszego przewodnika, który dokładnie wie, czego potrzebuję do pełnego rozkwitu.
Ale ta energia nie działa w próżni. Czuję też, jak Mars na granicy Wagi przynosi nam coś zupełnie innego...

... Mars
Mars, ten wojowniczy bóg akcji, stoi dziś na ostatnim stopniu Wagi, gotowy do skoku w coś zupełnie nowego. I muszę ci powiedzieć szczerze: czuję tę energię bardzo intensywnie. To siła, która po prostu nie pozwoli nam już dłużej udawać, że wszystko jest w porządku tam, gdzie panuje prawdziwa dysharmonia. W naszych relacjach czuję, jak prawda pragnie się ujawnić. Czasami łagodnie, czasami z większą siłą. Te kompromisy, które kiedyś wydawały się nam takie mądre i dojrzałe, teraz duszą nas swoją fałszywością. Mars pyta nas wprost: "Czy nadal będziesz udawać, że ci to pasuje?" Wiem, że ta marsjańska energia może przynieść napięcia. Czuję to na własnej skórze. Ale powiem ci coś. To są napięcia twórcze, te które rodzą się, gdy nasza dusza domaga się wreszcie autentyczności. Nadszedł czas na te odważne rozmowy, na postawienie granic które naprawdę nas chronią, na powiedzenie szczere "tak" temu co nas karmi i równie szczere "nie" temu, co nas wyczerpuje. A jednocześnie, jakby w kosmicznej synchronii, Saturn stoi naprzeciwko tego wszystkiego i zadaje nam najgłębsze pytania...

...Saturn
Saturn w Rybach stoi naprzeciwko tego nowiu jak najstarszy i najmądrzejszy z mędrców, który zadaje nam pytanie wprost do serca: "Czy już umiesz kontrolować to, co kontrolować możesz, i zaufać temu, co jest poza twoją władzą?" I widzisz, to nie jest pytanie retoryczne. To prawdziwy duchowy taniec między strukturą a płynnością, między tym co zaplanowane a tym co spontaniczne, między działaniem a pozwoleniem, by życie się przez nas działo. Wiem, że ta opozycja Saturn-nów to moment, kiedy wszyscy jesteśmy testowani w naszej najgłębszej mądrości. Może przyjść zmęczenie - ja sam czasami czuję, jakbym nosił zbyt wielkie ciężary na swoich barkach. Ale równocześnie to jest zaproszenie do tej głębszej mądrości, do zrozumienia że niektóre rzeczy muszę po prostu oddać temu wielkiemu strumieniowi życia i zaufać, że poniesie mnie dokładnie tam, gdzie mam być. W tej samej kosmicznej przestrzeni czuję też obecność Neptuna, który szepcze do nas o czymś zupełnie innym...

… Neptun
Bliskość Neptuna w Baranie przynosi nam dziś energię snów i wizji, które wydają się prawie namacalne. To planeta, która może nas zamglić.  Znam to uczucie, gdy rzeczywistość staje się płynna i trudna do uchwycenia. Ale może też otworzyć przed nami wrota do zupełnie innych wymiarów świadomości, do miejsc w nas samych, o których istnieniu nawet nie wiedziałem. Pod wpływem Neptuna moja medytacja staje się głębsza,  sny nabierają nowego znaczenia, jakby każdy z nich niósł konkretną wiadomość. Intuicja staje się ostrzejsza niż zwykle, jakby ktoś nastroił mój wewnętrzny instrument na częstotliwość, której wcześniej nie słyszałem. Neptun woła nas dziś do duchowych praktyk, do tych drogocennych momentów ciszy, w których możemy usłyszeć szept  duszy bez zakłóceń umysłu. To czas, kiedy zapalenie kadzidła staje się rytuałem, usiąść w ciszy - aktem odwagi, a pozwolić by mądrość płynęła przez nas bez filtrów - prawdziwym darem. I w tym wszystkim czuję też obecność Wenus, która pokazuje nam zupełnie nową twarz miłości...

... Wenus
Wenus w Pannie pokazuje mi dziś zupełnie nową twarz miłości. Nie tę z romantycznych filmów czy książek, ale prawdziwą, ziemską, służebną miłość. To miłość, którą czuję, gdy pamiętam o ulubionej herbacie mojego partnera, gdy słucham nie tylko jego słów, ale także tę ciszę między nimi, gdy oferuję pomoc zamiast rad tam, gdzie ktoś naprawdę tego potrzebuje. Ta wenusjańska energia uczy mnie każdego dnia, że miłość to czasami po prostu bycie obecną. Bez próby naprawiania, bez udzielania mądrych rad, bez oczekiwań. To trzymanie miejsca dla czyjegoś bólu, przygotowanie posiłku z intencją uzdrawiania, dotknięcie dłoni w momencie, gdy słowa już nie wystarczają. To ta miłość praktyczna, która zmienia świat nie wielkimi gestami, ale drobnymi, codziennymi cudami. I wiesz co? Czuję, że pod tym nowiem wszyscy możemy się tego nauczyć na nowo.

… Refleksja
To nów nowych początków, które rodzą się nie z wielkich postanowień czy dramatycznych zmian, ale z małych, świadomych kroków podejmowanych z miłością. Jeśli dziś posiejesz ziarenko prawdziwej intencji w tej żyznej glebie codzienności, obiecuję, że niebawem ujrzysz, jak wyrasta z niego życie pełne harmonii, świadomości i prawdziwego pokoju.

AUTOR ARTYKUŁU

Wróżbita Dorian

Wróżbita Dorian

"Wszelkie prawa zastrzeżone, treści chroniona prawami autorskimi. Żadna część nie może być wykorzystywana lub kopiowana w jakiejkolwiek elektronicznej, mechanicznej, fotograficznej lub innej formie zapisu bez pisemnej zgody autora"
Strona jest zarządzana przez firmę 4C sp. z o.o. Copyright 1998-2025 © 4C sp. z o.o.