Muzyka relaksacyjna, czyli dźwięki, które leczą duszę
Data publikacji: 2023-03-16
Kategoria: Doradztwo duchowe
Muzyka relaksacyjna to rodzaj muzyki, który, w stosunkowo prosty sposób, pomaga opanować emocje i wyciszyć umysł, dzięki czemu łatwiej człowiekowi pozbyć się negatywnych myśli, osiągnąć stan zadowolenia a nawet poczuć harmonię i jedność ze światem. Taką muzykę tworzą spokojne dźwięki natury, utwory wokalne i intrumentalne. Zaś linia melodyczna, w tego typu utworach, jest delikatna, tak jak i dźwięki intrumentów, a tempo dość powolne.
Wiele badań potwierdza, że słuchanie muzyki relaksacyjnej może zmniejszać poziom kortyzolu - hormonu stresu, co prowadzi do zmniejszenia objawów stresu i lęku, a ponadto, może pomóc w łagodzeniu objawów depresji, takich jak brak energii i motywacji, z czym każdy z nas przynajmniej raz w życiu się borykał.
Muzyka relaksacyjna jest również popularna wśród osób praktykujących medytację i jogę, potrafi bowiem zwiększyć skupienie i poczuć się bardziej obecnym “tu i teraz”. Nie tylko osłabia negatywne emocje i napięcie mięśniowe ale może być stosowana do wzmocnienia pozytywnych stanów, jakimi są spokój, radość i zadowolenie. Nic więc dziwnego, że zaczęto ją wykorzystywać w różnych terapiach, w celu poprawy zdrowia fizycznego i psychicznego.
Muzyka relaksacyjna a stan alfa
Stan alfa to stan umysłu, w którym fale mózgowe występują w zakresie częstotliwości 7,5–13 Hz i w tym oto stanie możemy łatwiej skupić się na swoich myślach i tym, co mamy do zrobienia. Każdy z nas może próbować go osiągnąć, wystarczy, że zamknie oczy lub spojrzy na kolor zielony. Badania wykazują, że muzyka relaksacyjna również może pomóc w osiągnięciu stanu alfa i nie są to żadne mity, więc dobrym pomysłem będzie, by używać jej jako tło do codziennych czynności, takich jak praca, nauka i sen.
Oto kilka przykładów utworów muzyki relaksacyjnej, które mogą pomóc w osiągnięciu stanu alfa, a tym samym wpłynąć na nasze samopoczucie:
"Weightless" - Marconi Union
"Prelude in E Minor" - Fryderyk Chopin
"Gymnopédie No.1" - Erik Satie
"Adagio for Strings" - Samuel Barber
"Clair de Lune" - Claude Debussy
"Meditation" - Jules Massenet
"Nocturne No. 2 in E-Flat Major" - Frédéric Chopin
"Spiegel im Spiegel" - Arvo Pärt
"Pavane for a Dead Princess" - Maurice Ravel
"The Four Seasons: Winter" - Antonio Vivaldi
Utwór nr 8 ma symboliczny tytuł: „Zwierciadło w zwierciadle” i słychać w nim spokojne i miłe dla ucha dźwięki grane przez wiolonczelę i fortepian. Dzięki temu utworowi możemy wejść w stan głebokiej medytacji, pewnego rodzaju trans, ze stanem euforii włącznie. Niemniej wszystkie wymienione utwory można uznać za piękne oraz, że „działają”. Warto jednak pamiętać, że co do muzyki, to każdy może mieć własne preferencje, ważne jest, by znaleźć taką, która działa najlepiej i pomaga osiagnąć stan wyciszenia i harmonii. Nie żyjemy w łatwych czasach, mamy wiele wyzwań i trudności, targają nami trudne emocje. Warto więc zrobić wszystko, by zadbać o swój dobrostan psychiczny. Pomóc i sobie i swojemu otoczeniu. Czerpać z życia, bez względu na okoliczności, a muzyka relaksacyjna będzie nam w tym bardzo pomocna.
AUTOR ARTYKUŁU
