Magiczne Walentynki

Co roku 14 lutego ludzie świętują ten dzień, wysyłając wyrazy miłości i przywiązania wybrankom serca, ale też w niektórych krajach, rodzinie i przyjaciołom. Pary wysyłają kartki walentynkowe i spędzają razem wyjątkowy czas, aby uszanować i celebrować wzajemną miłość. Walentynki zostały nazwane na cześć świętego Walentego, katolickiego księdza żyjącego w Rzymie w III wieku. Istnieje wiele opowieści o św. Walentym, które z biegiem czasu stały się legendą, jaką znamy dzisiaj: w czasach Walentego wielu Rzymian nawracało się na chrześcijaństwo, ale cesarz Klaudiusz II był poganinem i stworzył surowe prawa określające, co wolno robić chrześcijanom. Klaudiusz uważał, że żołnierze rzymscy powinni być całkowicie oddani Rzymowi i dlatego uchwalił prawo zabraniające im zawierania małżeństw. Święty Walenty zaś zaczął poślubiać tych żołnierzy z ich wybrankami w tajnych chrześcijańskich ceremoniach i to był początek jego reputacji - Świętego, wierzącego w znaczenie miłości. Ostatecznie jednak Walenty został znaleziony i uwięziony za sprzeniewierzenie się Klaudiuszowi. Podczas uwięzienia Walenty opiekował się współwięźniami, a także niewidomą córką strażnika więziennego. Legenda głosi, że Walenty wyleczył dziewczynę ze ślepoty, a jego ostatnim aktem przed egzekucją było napisanie jej listu miłosnego podpisanego „od twojego Walentego”.  Stąd "kartka walentynkowa"- jako ciekawostkę podam, że pierwszą, która przetrwała do dzisiaj, wysłał w 1415 roku Karol Orleański, anglosaski książę. Więziony w Tower of London, napisał on list miłosny do swojej żony, zaś w okolicach 1600 roku wymiana kartkami walentynkowymi była powszechna i popularna wśród Europejczyków. Praktyka wysyłania wiadomości miłosnych rozwinęła się i tysiące osób w tym dniu wysyła specjalne kartki wyrażające ich uczucia.  Karty niegdyś zwykle zawierały sentymentalny wers, głoszący piękno odbiorcy i to, jak bardzo był kochany. Bywały ozdobione wizerunkami amorków, serc i kwiatów oraz obszyte koronką i wstążką. Obrazy te są nadal używane do symbolizowania miłości i są rozpoznawane na całym świecie. Obok kartek obecnie to też czekoladki, czasem perfumy czy biżuteria.

Walenty został stracony 14 lutego 270 roku, ale dopiero ponad 200 lat później 14 lutego ogłoszono świętem Walentego. W tym czasie Rzym stał się chrześcijański, a Kościół katolicki był zdecydowany zastąpić własnymi wszelkie pozostałe pogańskie wierzenia. Każdego roku w lutym odbywał się pogański rytuał płodności, Luperkalia ("festiwal wilka"). W Rzymie między 13 a 15 lutego chłopcy losowali imię dziewczyny, z którą mieli spędzić kolejny rok. W 500 roku Papież Gelazjusz I oficjalnie ustanowił święto zakochanych zastępując pogański obrządek ogłosił 14 lutego świętem Św. Walentego – dniem zakochanych. Z drugiej strony Poeta Chaucer w średniowieczu jako pierwszy powiązał św. Walentego z romantyczną miłością co dało początek tradycji miłości dworskiej, rytuału wyrażania miłości i podziwu, zazwyczaj w tajemnicy. Zwyczaj ten rozprzestrzenił się w całej Europie.  Co ciekawe, prawo do Walentynek roszczą sobie też Brytyjczycy, którzy uważają, że na cały świat rozsławił je szkocki pisarz Walter Scott. W Polsce Walentynki zyskały popularność dopiero w latach '90 XX wieku.

Niezmiennie z dniem zakochanych kojarzy się kolor czerwony, a szczególnie - czerwone serce. Już w starożytności twierdzono, że serce, które pompuje krew, jest miejscem, w którym odczuwa się miłość.  Walentynki to również dzień, w którym wielu decyduje się na oświadczyny. Średnio niemal ćwierć miliona razy na świecie w Walentynki pada pytanie "Czy wyjdziesz za mnie?". Propozycje małżeństwa składane w Walentynki są na ogół romantyczne i niezapomniane.

W ujęciu ezoterycznym dzień 14- lutego ze względu na moc panującej aury i energii jest wyjątkowy i wspiera okoliczności sprzyjające miłosnym rytuałom przywołującym miłość czy mającym ją wzmocnić. Pamiętać należy, że dominującym kolorem tego dnia jest wspomniana powyżej czerwień, kojarzona z kolorem serca i krwi. Warto zatem zaopatrzyć się w czerwone świece, płatki czerwonych wonnych kwiatów (róże), olejek różany do namaszczania świec, naturalne kadzidła z różanego suszu. Stworzone w tym dniu pieczęcie miłosne (Sigil) mają wyjątkową moc. Jeśli zatem masz potrzebę wzmocnienia uczucia lub jesteś bez pary koniecznie przeprowadź czynności magiczne. Poniżej przedstawiam prosty rytuał intencyjny na przywołanie i wzmocnienie miłości:

Przygotuj kadzidło z drewna różanego, czerwoną świecę, bawełnianą nitkę, pergamin i płótno, oraz płatki kwiatów. Do naczynka rytualnego (może być zwykła metalowa miseczka) wsyp kadzidła, płatki kwiatów, na kawałku pergaminu napisz swoją intencję w prostych słowach i wymień Wasze (twoje i wybranej osoby) imiona. Świecę wypal w skupieniu. Pozwól, aby kadzidło i kwiatowy susz wypaliły się w całości. Pozostałości zawiń kolejno w resztę pergaminu i płótno i przewiąż czerwoną nitką. Zakop we własnym ogrodzie lub w nieodległym miejscu. Pamiętaj jednak, że kiedy obiekt uczuć zmienisz pozostałości po rytuale należy ostatecznie i w całości zniszczyć lub wrzucić do płynącej wody by uwolnić siebie i drugą osobę od powołanej w czasie czynności magicznych energii, uprzednio przecinając nić.

Warto przywoływać i celebrować miłość, ponieważ za nią podąża szczęście: )

Życzę Wam dużo miłości zarówno w dniu Św. Walentego jak i na co dzień. ..