Koty - zwierzęta pełne magii
Kategoria: Wróżby ogólne
Koty od wieków wzbudzały skrajne emocje. Mam wrażenie, że większość znanych mi osób albo je uwielbia albo wręcz nie cierpi, jednak mało kto pozostaje na te zwierzęta całkowicie obojętny. Choć ja osobiście od dzieciństwa należę do grona ich zwolenników, doskonale wiem, że istnieją również ludzie, którym koty zwyczajnie działają na nerwy.
Być może jest to kwestią ich indywidualnego podejścia do świata i człowieka, asertywności i pewnej dawki egoizmu - w końcu jak wszyscy wiemy „kot chadza swoimi własnymi ścieżkami”. Nie można jednak zaprzeczyć, że koty w całym swym majestacie wydają się być tajemniczymi i dostojnymi zwierzętami. Koty posiadają również pewne magiczne właściwości oraz cechy. Przede wszystkim nasze mruczki potrafią wyczuwać nastrój swojego właściciela - sama wielokrotnie się o tym przekonałam, gdy będąc w podłym humorze, obserwowałam jak mój kochany kot przychodzi do mnie, kładzie się obok, daje się głaskać i mruczy. Takie zachowanie kota jest niczym balsam dla naszej duszy, a on najprawdopodobniej robi to z premedytacją. Badania prowadzone przez naukowców, jednoznacznie stwierdziły, że kot posiada uzdrowicielską moc. Kocia obecność wpływa zbawiennie na naszą psychikę, łagodzi stres, a może nawet pomagać w leczeniu depresji. Zwłaszcza tak charakterystyczne kocie mruczenie sprawia, że zaczynają się stabilizować nasz układ nerwowy czy ciśnienie krwi. Osoby chore lub po przebytych urazach, które przebywają z kotem, szybciej dochodzą do zdrowia. Obecność naszego futrzanego przyjaciela potrafi też wydłużać życie jego właściciela o kilka dobrych lat.
Wiele osób wierzy, że koty są w stanie zobaczyć ducha. Faktem jest, że kot, który postrzega świat zupełnie innymi zmysłami niż te dostępne dla ludzi, potrafi widzieć świat astralny, a wraz z nim byty, niewidoczne dla oka przeciętnego człowieka. Ma też intencję czy potrzebę aby taki negatywny byt z domu „wyprowadzić” lub przynajmniej zneutralizować. Wyczuwają one również nadchodzące zagrożenia, np. powodzie czy trzęsienia ziemi, niejednokrotnie wcześniej dziwnie się zachowując - w ten sposób próbują ostrzec domowników przed tym, co się zbliża.
Koty posiadają szczególnie dużą aurę, którą potrafią obejmować także dom i domowników, a tym samym chronić ich przed negatywnymi wpływami energetycznymi. Mają zdolność ochrony przed wampirami energetycznymi, ale najlepiej byłoby tu „użyć” swojego kota podczas rozmowy z taką osobą, po prostu zachowując z nim kontakt fizyczny, trzymając go lub dotykając.
Oprócz ochrony czy niwelowania złej energii z pewnych miejsc czy domów, koty chętnie chcą się dzielić energią o ładunku pozytywnym. Dlatego nie unikajcie swojego mruczka, gdy akurat stwierdzi, że to czas na głaskanie czy zabawę- możecie bardzo na tym skorzystać. Typowym zachowaniem kotów jest też pobyt lub leżenie w miejscach o silnej energii, niekoniecznie korzystnej dla człowieka, ale za to odpowiedniej dla nich – w domu czy mieszkaniu często kładą się w miejscu, gdzie np. znajduje się żyła wodna. O ile ludziom to szkodzi, koty wręcz wzmacnia.
Wszystko to wiadomo, ponieważ we współczesnych czasach prowadzonych było wiele badań nad tymi istotami, a ludzie byli skłonni docenić ich magiczne zdolności. Nie zawsze jednak życie kotów było tak przychylne i miłe…
Złote czasy dla tych futrzanych stworzeń miały miejsce w starożytnym Egipcie, gdzie koty były uwielbiane, a nawet czczone. Koty pomagały starożytnym Egipcjanom w ochronie zbiorów, dlatego były powszechnie szanowane. W tamtych czasach zabicie kota groziło karą śmierci, tak bardzo były ważne dla społeczeństwa. W tamtejszej religii, dużą rolę odgrywali krewni kotów -lwy- które utożsamiano ze strażnikami Słońca i łączono z Bogiem Słońca - Ra, istniały także boginie pod postacią lwic. Pozostałością po tych wierzeniach jest między innymi słynna postać Sfinksa. Z czasem kult trochę ewoluował i pojawiła się „prawdziwa” kocia bogini- Bastet- kotka lub kobieta z kocią głową. Była ona symbolem dobrobytu, rodziny i macierzyństwa, sztuki, muzyki i radości.
Nie tylko w Egipcie koty były powszechnie lubiane i szanowane, Persowie wierzyli, że kot to Anioł w kocim ciele, a krzywdząc go, człowiek przyniesie na siebie nieszczęście. Kot perski miał zostać stworzony przez maga, w ramach wdzięczności dla bohatera, który ochronił go przed złodziejami.
Niestety, nie zawsze religia czy kultura traktowały kota tak wspaniałomyślnie, a znanym każdemu z nas przykładem są czasy średniowiecza. Chrześcijanie nie przyznawali kotom prawa do posiadania duszy oraz łączyli je z wierzeniami pogańskimi. W późniejszym średniowieczu zaczęto utożsamiać koty z samym Szatanem, wierzono, że towarzyszą one czarownicom podczas ich obrzędów. Kościół tępił zarówno „czarownice” jak i czarne koty. Nie chcę nawet myśleć o tym, ile niewinnych istot straciło życie w płomieniach na skutek praktyk kościoła, ponieważ koty były palone na stosach wraz z kobietami posądzanymi o czary.
Ten charakterystyczny archetyp - kobieta czarownica i jej towarzysz kot, a najlepiej czarny - przetrwał do czasów współczesnych, choć okrutne praktyki na szczęście zniknęły. Sama często spotykałam się z tym, że wiele znanych mi osób wróżących, wróżek, tarocistów czy ezoteryków jest również właścicielami kota, choć nie sądzę, aby było to jakąś radykalną regułą. Osobiście kota posiadam i jestem z niego dumna i zadowolona.
Do dziś istnieją miejsca na Ziemi, gdzie koty są kochane i szanowane. Przykładem może być tu Birma, gdzie koty birmańskie uważane są za istoty święte. Buddyści wierzą, że koty to wcielenia szlachetnych dusz, według dawnej legendy miały być to dusze zmarłych mnichów. Koty w buddyzmie mogą liczyć na pomocną dłoń człowieka.