Wewnętrzna interpretacja numerologiczna Tarota cz. 2
Kategoria: Tarot
W pierwszej części tej serii zajęliśmy się ustaleniem systemu numerologicznego, według którego opisaliśmy wewnętrzny cykl numerologiczny tarota. Jako alegorii użyliśmy cyklu życia organizmów roślinnych. W tej części posłużymy się ustalonym wcześniej systemem do interpretacji pierwszej połowy pierwszego cyklu arkan wielkich – od karty magika(I) do karty kapłana(V). Odwoływać będziemy się głównie do tarota marsylskiego.
Magik (1. Element cyklu)
Karta magika przedstawia mężczyznę, młodzieńca dokonującego wyboru narzędzia, którym chce się posługiwać. W niektórych taliach nad głową magika widnieje symbol nieskończoności (np. talia Rider Waite), mamy więc do czynienia z postacią o wielkich, a nawet nieskończonych możliwościach. Dzieje się tak dlatego, że magik nie podjął jeszcze wyboru którą ścieżką chce kroczyć - nie wybrał jeszcze narzędzia. Magik tkwi w nieskończonym, nieistniejącym potencjale możliwości nie podjąwszy jeszcze żadnego działania ażeby ten potencjał zrealizować. Ilość scenariuszy, które czekają magika jest więc nieskończenie wielka.
Kapłanka (2. Element cyklu)
Karta kapłanki w oryginalnym tarocie marsylskim przedstawia postać uczonej siedzącej na/obok jajka (w zależności od interpretacji). Jajko jest symbolem ciąży, narastania, przygotowań do przejścia w kolejny etap życia. Kolejnym ważnym atrybutem jest książka, za pośrednictwem której kapłanka gromadzi wiedzę - karta mówi więc o akumulacji zarówno fizycznych jak i mentalnych wartości. Wśród tradycyjnych interpretacji tej karty mówi się o czystości, powściągliwości seksualnej, cnocie. Energia na tym etapie cyklu pozostaje zatem nadal pasywna, jednak w przeciwieństwie do poprzedniego etapu cyklu wybrane zostało owe narzędzie (ze stołu magika), które służy akumulacji materii – pierwszy krok do podjęcia działania został wykonany.
Cesarzowa (3. Element cyklu)
Karta cesarzowej jest pierwszą aktywną energią w cyklu. W talii tarota marsylskiego przedstawia wizerunek kobiety spoglądającej w prawą stronę (podczas gdy magik i kapłanka głowę kierują w stronę lewą). Tradycyjnie tarot czytany jest od lewej do prawej strony rozdania, a jeśli uwzględniamy w naszym odczycie upływ czasu to przeczytamy go w tym samym systemie. Cesarzowa patrzy zatem w przyszłość, jest gotowa do podjęcia działania. W wielu taliach tarota możemy dostrzec przy cesarzowej kępki traw, listków czy też samą postać cesarzowej w otoczeniu natury. Te zielone pnącza symbolizują eksplozję potencjału nagromadzonego w poprzednich etapach. Cesarzowa to pierwsze tygodnie wiosny, wielki wybuch urodzaju roślinnego, kreatywności, a także aktywacja popędu seksualnego. Pierwsza aktywna energia cyklu to duch adolescencji, która to charakteryzuje się podejmowaniem impulsywnych, nieprzemyślanych działań, nie zważając na konsekwencje.
Cesarz (4. Element cyklu)
Chaotyczne, eksperymentalne działania trzeciego stopnia cyklu ostatecznie prowadzą do odnalezienia stabilności i bezpieczeństwa. Kreatywność cesarzowej odnajduje się u boku statecznej energii cesarza. 4 jest liczbą często interpretowaną jako silna, ojcowska energia. Wizerunek cesarza i kierunek w którym patrzy także może budzić takie skojarzenia. Wzrok cesarza skierowany jest w kierunku poprzednich elementów cyklu. Czyżby patrzył na rodzinę? Karty cesarzowej, kapłanki i magika mogą być przecież odczytane jako żona, córka i syn. Zrelaksowana pozycja w jakiej możemy odnaleźć cesarza w tarocie marsylskim świadczy o tym, że ma on całkowite panowanie nad rzeczywistością.
Kapłan (5. Element cyklu)
Kolejną kartą w wielkich arkanach jest kapłan - pośrednik między życiem ziemskim a pozaziemskim. Stanowi on pomost między tymi dwoma światami. Stabilność ustanowiona w poprzedniej fazie cyklu zostaje ponownie zachwiana. Kapłan, którego uwaga skierowana jest w przyszłość, poszerza horyzonty i perspektywy cesarza – przekonuje go do dalszych poszukiwań, do porzucenia ugruntowanej pozycji i odkrywania tego, co pozostanie nieznane dla dusz barykadujących się w przyziemności.
Przy wglądzie w powyższe interpretacje zalecam porównanie ich z opisem elementów cyklu z poprzedniego artykułu - sposób w jaki te znaczenia ze sobą korespondują powinien rozjaśnić Państwu sens całej tej numerologicznej afery. Ci z was, którzy zajmują się już jakiś czas tarotem, a którzy nie mieli okazji poznać tejże teorii, mogą czuć się zdezorientowani powyższymi interpretacjami, które niekiedy bardzo odbiegają od tradycyjnych czy też popularnie utartych znaczeń. Interpretacje wynikające z naszego systemu nie są jednak próbą zastąpienia tych, które Państwo znacie, a jedynie poszerzeniem znaczenia symboliki zawartej w kartach i zachętą do wnikliwej analizy zależności, których w każdej talii tarota (nie tylko wersji marsylskiej) można odnaleźć zadziwiającą ilość.